W dniach 27-28 maja oraz 31maja – 1 czerwca do Trzcianki oraz niedalekiego Biernatowa ściągnęli przedsiębiorcy branży kominkowej z całego kraju a także z Rosji i Niemiec. Oficjalną część programu zainaugurowało spotkanie z kierownikami poszczególnych działów oraz wizyta w zakładach produkcyjnych. Podczas zwiedzania hal firmy uczestnicy mogli przyjrzeć się z bliska każdemu z etapów powstawania kominkowych obudów i pieców, które z Trzcianki wędrują do niemal całej Europy.
Mimo, że kapryśna pogoda nie pozostała bez wpływu na program, który miały uatrakcyjnić m.in. żaglówki, łódki i narty wodne, organizatorom udało się zgrabnie połączyć część merytoryczną z rozrywkową. W niewielkim, ukrytym w lasach Biernatowie przyjęto zaproszonych gości w iście gospodarskim stylu, w chłopskiej chacie. Po kuflach piwa serwowanych przy rozległym , bielonym kominku otwarto również niepozorną stodołę. Ku zaskoczeniu zebranych w tej nietypowej scenerii zaaranżowano elegancko nakryte stoły oraz miejsce na prezentację nowości skupionych pod marką Nordpeis. O najnowszych osiągnięciach z werwą i humorem opowiedział sam założyciel firmy, Bjarne Varre. Krótko, ale barwnie zaprezentował on gamę kilkunastu produktów – obudów i pieców kominkowych – zaprojektowanych przez duet projektantek z Oslo. Wszystkie premierowe propozycje Nordpeis wpisują się w czystość i lekkość skandynawskiego stylu. Proste, jasne, niekiedy tylko przełamane zdecydowaną kolorystyką piece i kominki ujmują nowoczesnością, miękkością linii i wymiarami spełniającymi wymagania nawet bardzo kameralnych wnętrz.
Tuż po tym, jak spektakularnie uniesiono kurtynę na zaaranżowanej w stodole scenie można było to wszystko sprawdzić naocznie, a w wielu przypadkach - w pełnej akcji (większość pieców i kominków została podłączona).
Wieczór zakończyły tańce i hulanki przy muzyce na żywo zespołu „39 i pół”.