Trudno sobie dzisiaj wyobrazić, aby budując dom, zapomnieć o jego sercu – kominku lub piecu kaflowym. Stanowią one często centralny punkt domu, koncentrując na sobie uwagę domowników, rodziny i gości. Wpływają też na charakter pomieszczenia i dużo mówią o jego mieszkańcach. Pomiędzy kominkiem a piecem jest wiele sprzeczności wynikających z budowy i związanych z użytkowaniem, które nie dają się pogodzić. Kominek to przede wszystkim widok ognia. Piec to łagodne ciepło. Piec kaflowy dzięki swojej budowie zapewnia doskonały komfort cieplny, nagrzewając wszystkie znajdujące się w pomieszczeniu meble oraz sprzęty. Oddziałuje również na mieszkańców, rozgrzewając ich odzież oraz skórę.
Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w dziale PIECE KAFLOWE.
Dzięki promieniowaniu cieplnemu o stałym natężeniu temperatura w pomieszczeniu nie podlega dużym wahaniom, zachowana jest również odpowiednia wilgotność powietrza. Ciepło z pieca przekazywane drogą emisji, a nie konwekcji, nie powoduje nadmiernego ruchu powietrza, co w konsekwencji nie prowadzi do wzniecania kurzu, pyłków i innych alergenów. Piec kaflowy w pozytywny sposób jonizuje pomieszczenie, w którym się znajduje. To wszystko sprawia, że tworzy się bardzo dobry i zdrowy mikroklimat, a znajdujące się w tym domu osoby czują się odprężone i rześkie. Kolejną zaletą pieca jest możliwość wykonania efektownej i ciepłej ławeczki, zwanej zapieckiem.
Nowoczesne piece kaflowe opalane są drewnem, a w żadnym wypadku węglem. Drewno jest surowcem odnawialnym, może być źródłem energii cieplnej, które jest w zasięgu ręki. Nie trzeba go transportować z dużym ryzykiem przez morza i oceany. Warto przypomnieć, że warunkiem pełnego odzyskania ciepła z drewna jest – poza wysoką temperaturą spalania i odpowiednią ilością tlenu – jego wilgotność, poniżej 20%. Dzięki nowoczesnej budowie pieca i wysokiej kaloryczności suchego drewna, użytkowanie pieca może być całkiem komfortowe. Prawidłowo zaplanowany piec kaflowy, tzn. odpowiedniej wielkości komora spalania, która pomieści określoną ilość drewna, oraz właściwej wielkości masa kumulacyjna, wymaga dwu- lub trzykrotnego podłożenia drewna do paleniska w ciągu dnia.
Roland Buławski