Obecnie w Polsce bardzo popularne są kominki z płaszczem wodnym. Mają one wiele zalet. Główna zaleta to niski koszt ogrzewania w porównaniu z tradycyjnymi paliwami (gaz, olej, prąd). Z jednego kominka jesteśmy w stanie ogrzać praktycznie każde pomieszczenie, w którym znajduje się kaloryfer. Również powierzchnia grzewcza jest bardzo zróżnicowana: od małych mieszkań, po bardzo duże domy.
Jednak w takim kominku trzeba palić, tzn. dokładać drewno dość często. Musimy zdać sobie sprawę, że w celu utrzymania komfortowej temperatury powinno odbywać się to co kilka godzin. W czasie, kiedy jesteśmy w pracy, i w nocy, gdy śpimy – również. Oczywiście można napalić na noc, lecz jest to bardzo niezdrowe. Zasypiamy w gorącym domu, a budzimy się w wychłodzonym.
Również cena wkładu kominkowego z płaszczem wodnym pozornie może wydawać się niska. Jednak po dołożeniu ceny obudowy, akcesoriów, osprzętu hydraulicznego, robocizny hydraulika i kominkarza cała suma jest już spora.
Alternatywą dla tradycyjnych kominków z płaszczem wodnym są piece na pelety w wersji hydro. W związku z tym, że pelety to drewno w zmienionej postaci, dostosowanej do automatycznego podawania (powstaje ze sprasowanych trocin), koszt ogrzewania jest identyczny jak przy paleniu drewnem. Zapewnia jednak niebywałą łatwość obsługi, zbliżoną do pieca gazowego.
Piece te mogą samodzielnie ogrzewać mieszkanie lub dom za pomocą kaloryferów oraz współpracować z tradycyjnym ogrzewaniem (również podłogowym). W związku z wmontowaniem w piec wszystkich niezbędnych elementów, jak pompa czy naczynie przeponowe, zapewnia on bardzo prostą i intuicyjną instalację.
Piece na pelety są niezwykle praktyczne i łatwe w użyciu. System oferuje szereg udogodnień: łatwość załadunku pelet, opcje programowania (np. samodzielne włączanie i wyłączanie, ustawienia temperatury czy programy pracy), a wszystko dzięki prostemu panelowi sterującemu. Duży zasobnik na pelety (wbudowany w urządzenie) pozwala na pracę do 48 godzin przy jednorazowym załadunku. Należy pamiętać, że korzystając z pieca na pelety, w naszym salonie mamy urządzenie o nowoczesnym wyglądzie (piękna dekoracja pomieszczenia), które tak samo jak kominek cieszy nas widokiem ognia (przy czystej szybie). Piec sam się włączy i wyłączy, utrzyma żądaną temperaturę (po jej osiągnięciu przechodzi w stan podtrzymania lub może się wyłączyć).
Tanie jak drewno, wygodne jak gaz. Cóż więcej trzeba.
Piotr Wentlant
Tekst ukazał się w nr 1 (10) KominkiPRO