Kominy stalowe są coraz powszechniejsze wśród inwestorów indywidualnych, między innymi z uwagi na dostępność i długowieczność. Można je łatwo przetransportować i szybko zamontować. To proste elementy konstrukcji, które nie wymagają specjalnej obsługi. Jeśli poświęcimy im minimum uwagi, będziemy cieszyć się ich prawidłową pracą przez lata.
Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w dziale: Kominy i wentylacja do kominka
Do kominka i kotła kotła na gaz, pellet i nie tylko
Stalowe systemy kominowe mają wiele zalet. Podstawową jest możliwość dobrania komina do praktycznie wszystkich rodzajów palenisk; od kominka w domku letniskowym, poprzez kotły na paliwa stałe, np. drewno, węgiel, pellet, ekogroszek czy słomę, gazowe kotły kondensacyjne, aż po odprowadzanie spalin z dużych kotłowni zakładowych, ciepłowniczych lub przemysłowych.
Prosty montaż, szybki efekt
- Tak szeroka paleta zastosowań kominów stalowych powstała dzięki możliwości technologicznej dostosowania ich do jednostkowych wymagań. Jednak dla użytkownika indywidualnego podstawową zaletą jest łatwość montażu oraz jego długowieczność – mówi Piotr Pacyna, mistrz kominiarski, członek Korporacji Kominiarzy Polskich. - Architekci z kolei lubią kominy stalowe, ponieważ można je łatwo wkomponować wewnątrz lub na zewnątrz budynku, gdzie mogą stanowić element dekoracyjny – dodaje.
Co im szkodzi?
- Komin jest urządzeniem odpornym na działanie spalin. Jednak powinien być dobrany zgodnie z zaleceniami producenta – mówi Przemysław Dobosz, Project Manager marki MK Systemy Kominowe. - Kominy do kotłów kondensacyjnych są odporne na kondensat, ale temperatura ich pracy nie powinna przekraczać 200°C. Z kolei komin do kominka pracuje na sucho, bez kondensatu, a maksymalna nominalna temperatura pracy to 600°C – dodaje.
Kominowi stalowemu szkodzą związki chloru i fluoru (znajdujące się m.in. w pralniach lub zakładach fryzjerskich oraz używanie tzw. katalizatorów spalania, czy dopalaczy do czyszczenia komina).
Twarde prawo
- Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, każdy komin musi być poddany kontroli stanu technicznego przez mistrza kominiarskiego. Dodatkowo kominy od urządzeń opalanych paliwem stałym powinny być czyszczone co 3 miesiące, od tych opalanych gazem lub olejem co 6 miesięcy, a komin wentylacyjny raz w roku – mówi Przemysław Dobosz.
Do czyszczenia kominów stalowych należy używać wyłącznie specjalnego sprzętu ze szczotkami ze stali nierdzewnej lub z tworzywa sztucznego. Zastosowanie zwykłych szczotek lub innych elementów ze stali czarnej może doprowadzić do zniszczenia komina stalowego.
Przegląd z kwalifikacjami
W myśl litery prawa budowlanego do wykonywania kontroli stanu technicznego przewodów kominowych uprawnione są tylko osoby posiadające kwalifikacje mistrza w rzemiośle kominiarskim. Odpowiednie przygotowanie i kwalifikacje zawodowe potwierdzone egzaminem są po prostu niezbędne do wykonania prawidłowego przeglądu komina.
– Warto wiedzieć, że w przypadku wystąpienia szkody, np. w wyniku pożaru, firmy ubezpieczeniowe wymagają udokumentowania przeprowadzenia kontroli kominiarskiej i czyszczeń kominów zgodnie z prawem. Brak takich dokumentów stanowi podstawę do odmowy wypłaty odszkodowania – zauważa Piotr Pacyna.
Oszczędność i bezpieczeństwo
Choć komin jest elementem prostym i praktycznie bezobsługowym dla użytkowników, koniecznie należy zlecać kominiarzowi jego regularne czyszczenie.
- Warto sobie uświadomić, że już dwucentymetrowa warstwa osadu na ściankach komina o średnicy 150 mm powoduje zmniejszenie pola przekroju czynnego o blisko 50 proc. Czyli w praktyce wygląda to tak jakbyśmy używali komina o średnicy 110 mm – mówi Przemysław Dobosz.
- Osad z sadzy zalegający na ściankach komina zmniejsza jego wydajność, podnosi zużycie opału, a nawet może być przyczyną pożaru sadzy w kominie. Palące się sadze wytwarzają temperaturę ponad 1000°C, co może doprowadzić do pożaru całego budynku – mówi Piotr Pacyna.
- A dopuszczenie do pożaru sadzy w kominie wiąże się także z utratą gwarancji na system – uzupełnia Przemysław Dobosz.
Źródło: MK Systemy Kominowe