Reklama

Ekodesign okiem projektanta

Producenci, świadomi nadchodzących zmian, projektują nowe urządzenia, adaptują stare, modyfikują konstrukcje wymienników, aby spełnić wyśrubowane wymogi zawarte w Ekoprojekcie. Jeszcze nigdy do tej pory na rynku polskim nie obserwowaliśmy tak wzmożonej aktywności w działach projektowych związanych z branżą. Zbliżający się termin aktywacji rozporządzeń będzie jeszcze bardziej potęgował to zjawisko.

Ekodesign okiem projektanta

Od kilku lat środowisko producentów urządzeń grzewczych z uwagą obserwuje pomysły Parlamentu Europejskiego dotyczące tzw. Ekoprojektu. Jest to zakrojony na skalę wszystkich państw członkowskich program harmonizacji wymogów obejmujących zużycie energii i emisji produktów spalania przez urządzenia grzewcze. Dyrektywa 2009/125/WE, choć zgodnie z rozporządzeniem zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2022 roku, już teraz wywołuje na rynku niemałe zamieszanie.

Producenci, świadomi nadchodzących zmian, projektują nowe urządzenia, adaptują stare, modyfikują konstrukcje wymienników, aby spełnić wyśrubowane wymogi zawarte w Ekoprojekcie. Jeszcze nigdy do tej pory na rynku polskim nie obserwowaliśmy tak wzmożonej aktywności w działach projektowych związanych z branżą. Zbliżający się termin aktywacji rozporządzeń będzie jeszcze bardziej potęgował to zjawisko.

Proces projektowy, słusznie uwzględniony w samym rozporządzeniu jako etap, w którym podejmowane są kluczowe decyzje dotyczące sprawności energetycznej i funkcjonalności, zwróci na siebie w najbliższym czasie szczególną uwagę. W świetle przepisów projektowanie produktu oznacza zbiór procesów przekształcających wymogi prawne, techniczne, funkcjonalne, bezpieczeństwa i rynkowe w specyfikację techniczną produktu. Nie ulega wątpliwości, że to na „deskach kreślarskich” powstają koncepcje, które przerodzą się w produkty noszące znamiona popularnego ekodesignu. Z punktu widzenia projektanta nie chodzi tu o słowo „design” w powszechnym, często błędnym rozumieniu tego słowa, ale o inne, krótkie, obco brzmiące słowo „eko”, które nada projektom nowej jakości pod względem użytkowym. Obecne działania projektowe w branży kominkowej wchodzą w oczekiwany od wielu lat przez konsumentów etap, który jako projektant mogę obserwować z bliskiej odległości. Będąc zaangażowanym w procesy tworzenia nowych urządzeń, zauważam, że założenia projektowe w większości przypadków już obejmują wytyczne pochodzące z dyrektywy, a sposób myślenia przedsiębiorców zajmujących się produkcją tego typu urządzeń zmienił się diametralnie.

Chęć stworzenia nowego produktu, podyktowana wymogami prawnymi, niesie za sobą wiele wyzwań. Projektowanie odbywa się na podstawie z góry ustalonych reguł. Wytyczne, jakie zaczną wkrótce obowiązywać, są celem niełatwym do osiągnięcia. 

Wojciech Mierzwa, projektant wzornictwa przemysłowego

www.metafor.pl  pełen materiał materiał opublikowany  na łamach kominkiPro numer 27


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama