Wolnostojący piecyk stalowy czy piecyk żeliwny?
To pytanie z gatunku tych o „wyższość świąt”, bo wbrew opiniom, głównie rozpowszechnianym przez „specjalistów” z internetu, nie ma jednego zdecydowanego zwycięzcy. Po raz pierwszy piecyki żeliwne miały swój wspaniały czas już na przełomie XIX i XX wieku, kiedy ogrzewały tysiące robotniczych mieszkań, ubogich domków na przedmieściach i traperskich schronisk. Potem, podobnie jak w przypadku kominkowych wkładów, nadszedł czas stalowo-szamotowych konstrukcji, a urozmaicenie form pozwoliło znaleźć piecykom nową grupę nabywców, dla których liczyło się nie tylko ciepło, ale też wzornictwo.
Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w dziale PIECYKI.
Co tu dużo mówić, w stali łatwiej było zrealizować bardziej efektywne kształty palenisk i doprowadzenie powietrza z zewnątrz, jak i modne kształty fasad. Jednak piecyki żeliwne nie wyginęły, bo się okazało, że i tutaj można tak dopracować paleniska, aby spełniały podwyższone normy. Pomogło w tym również nowe wzornictwo oraz moda na styl vintage, więc żeliwne piecyki przeżywają teraz drugą młodość. Tym sposobem obecnie mamy obok śmiałych form stalowych, również piecyki żeliwne o ciekawym wzornictwie oraz niemal klasyczne żeliwne modele. Jaki wybrać? Ten, który nam się podoba i pasuje do aranżacji naszego wnętrza.
Zalety piecyków kominkowych
Jest stosunkowo tani, w porównaniu do budowanego „na miarę” kominka, i szybki w montażu – to główne zalety piecyka wolno stojącego, bez względu na to, czy w grę wchodzi model stalowy, czy żeliwny. Im mniej pewna sytuacja polityczna i paliwowa, im droższe (a więc mniejsze) domy, im wyższe koszty pracy fachowca, tym bardziej istotne stają się atuty piecyków. Polska nie jest tutaj wyjątkiem, więc również u nas piecyki są coraz popularniejsze. Obserwuję polski rynek kominkowy od ponad 33 lat i mam wrażenie, że dopiero teraz nadszedł „czas piecyków”, a posiadanie piecyka stało się wręcz modne. Niekiedy ta moda przybiera nieoczekiwany kierunek, bo całkiem dużą popularnością cieszą się nawet piecyki używane. Importowane piecyki zwykle są egzemplarzami po wieloletniej eksploatacji i jeśli nawet są sprawne, to raczej nie spełniają wymogów dyrektywy Ekoprojekt, więc wielu potencjalnym łowcom piecykowych „okazji” powinno zapalić się czerwone światełko! Mam też nadzieję, że przełamany zostanie w końcu niefortunny „syndrom kozy”, która byle co zje i da mleko, a który przeniesiony został również do kóz-piecyków, które miały spalać byle co i grzać. Muszę się przyznać, że – po pierwsze – nie znoszę terminu „koza” w przypadku piecyków, a po drugie – piecyk, tak jak każdy inny kominek, MUSI dostać dobre, sezonowane paliwo i wtedy odpłaci się czystym spalaniem i ciepłem w dużej ilości.
Zalet piecyków jest wiele, a co istotne, piecyki, które mogą wspaniale sprawdzać się jako samodzielne ogrzewanie, np. w domkach rekreacyjnych, doskonale spisują się w „normalnych” domach jako uzupełnienie popularnych pomp ciepła. Wiele osób zapomina, że pompa ciepła do swojej pracy potrzebuje prądu. A kiedy prądu z jakiegoś powodu zabraknie, to... jest piecyk . Palenisko piecyka, nie tak obszerne jak w większości kominkowych wkładów, jest w takiej sytuacji nie wadą, lecz zaletą. Po pierwsze, w porównaniu do kominkowego wkładu wymaga mniejszego przekroju przewodu kominowego. Po drugie, szybko reaguje i grzeje już w kilka chwil po rozpaleniu i zużywa znacznie mniej drewna. A jak komuś nie pasuje, że małe palenisko szybko się wychładza, to można przecież skorzystać z coraz bardziej popularnych opcji zwiększających akumulację. To nie jedyne dodatkowe opcje piecyków wolno stojących, bo również wiele modeli dostępnych jest z wymiennikiem wodnym. Wtedy piecyk salonowy pełnić może rolę domowego kotła c.o. na drewno. Dla amatorów atrakcji kulinarnych są też piecyki z modułami (na ogół w górnej części), które pozwalają na przygotowanie lub podgrzanie potraw. Do piecyków trafiła też elektronika, która optymalizuje proces spalania. Niestety, obok licznych zalet, ma też piecyk pewną znaną wszystkim kominkom na drewno niedogodność, którą jest konieczność ręcznego załadunku i uzupełniania paliwa w palenisku. Trudno mówić, że jest to „wada”, ale jeśli ktoś nadal tak uważa, to polecam wybór piecyka pelletowego.
Początki piecyków na pellet
W każdej dziedzinie życia jest moment zwrotny, czas, gdy pojawia się produkt czy technologia, która wszystko zmienia, wywraca do góry nogami i zaczyna „nowe”. I taka rewolucja się rozpoczęła, gdy na początku lat 80-tych XX wieku Jerry Whitfield (Superpłomień Świata Kominków) pokazał pierwszy piecyk na pellety. Z Ameryki (bo wynalazek pochodzi z Seattle) pomysł szybko przeniósł się do Europy, gdzie znalazł wspaniały grunt do rozwoju. Setki tysięcy, a nawet miliony (Włochy) piecyków na granulowane paliwo trafiło do europejskich domów, a na ich potrzeby zaczęły pracować setki mniejszych i większych wytwórni pelletu. W kilku krajach, głównie we Włoszech, piecyk pelletowy uruchomił nowy ważny segment w branży paliw odnawialnych i urządzeń grzewczych. Pelletowa moda, która rozpoczęła się w Europie pod koniec lat 80-tych XX wieku, wciąż trwa, a Europejczycy „przepalają” w swoich domach niemal 18 milionów ton odnawialnego pelletu. Jedyne zakłócenia na rynku pojawiły się tuż po inwazji Rosji na Ukrainę, gdy ceny pelletu drastycznie wzrosły. Teraz znowu wracamy do normalności, paliwa w rozsądnych cenach brakować nie powinno, więc warto rozważyć instalację pelletowego piecyka.
Możliwości piecyków na pellet
Powszechnie dostępny, produkowany zgodnie z wysokimi wymaganiami europejskich norm, granulat drzewny jest paliwem odnawialnym. Polska jest jednym z większych wytwórców, a worki z pelletami o wadze 15 kg dostępne są przez okrągły rok, nawet w marketach budowlanych. W przeciwieństwie do urządzeń na drewno, piecyki pelletowe „same” się obsługują. Oczywiście, tylko tak długo, dopóki w zasobniku jest granulat. Zasobniki piecyków mieszczą zwykle od 15 do 30 kg, co i tak daje wielogodzinną czy wielodobową autonomię. Na dodatek większością modeli można sterować smartfonem, nawet na dowolną odległość.
Są modele piecyków ogrzewające jedno pomieszczenie, ale są też modele z dystrybucją nagrzanego powietrza do kilku pomieszczeń. Jak to za mało, dostępne są również wersje z wymiennikami wodnymi, co tworzy z małego piecyka w salonie czy korytarzu serce domowego centralnego ogrzewania. To rozwiązanie jest warte polecenia szczególnie w mniejszych i dobrze izolowanych budynkach, gdzie nie ma miejsca na pomieszczenie typowej „kotłowni”. Piecyk pelletowy może być też doskonałym towarzyszem dla wszelkiego rodzaju pomp ciepła i klimatyzatorów, a dzięki zasobnikowi, automatyce rozpalania i sterowania może pracować w systemie hybrydowym i zastępować pompę w godzinach szczytu. Piecyk pelletowy może pracować też całkowicie niezależnie, a coraz więcej modeli ma możliwość pracy nawet wtedy, gdy zabraknie prądu.
Kiedy wybrać wolnostojący piecyk na drewno, a kiedy piecyk na pellet?
Dla kogoś, kto poszukuje całkowitej niezależności paliwowej, a w sytuacjach ekstremalnych ma możliwość spalania „wszystkiego” (oczywiście poza oponami), piecyk na drewno będzie z pewnością lepszym wyborem. Nawet jeśli posiada on elektroniczne sterowanie spalaniem, to można je bezpiecznie wyłączyć, bo piecyk bez prądu również da sobie radę. Jest wiele modeli z płytą lub piekarnikiem, co doskonale sprawdzi się w prawdziwie awaryjnej sytuacji, zapewniając i ciepło dla domu, i gorący posiłek dla mieszkańców. Natomiast każdemu, kto poszukuje urządzenia o dużej autonomii i możliwości operowania „na odległość”, polecam piecyk pelletowy. Zalet jest tutaj wiele, ale trzeba uwzględnić również to, że piecyk pelletowy wymaga przygotowanego przemysłowo opału, nawet jeśli wytwórnia pelletu jest w odległości kilku kilometrów. Również w większości przypadków, mimo wspomnianych wyżej wyjątków, większość dostępnych na rynku modeli do swojej pracy potrzebuje prądu.
Wolnostojący piecyk dwupaliwowy zwany hybrydowym dla niezdecydowanych
Jeśli wciąż trudno będzie się zdecydować, drewno czy pellety, to nic straconego, bo coraz liczniejsza grupa producentów proponuje modele 2 w 1, które pozwalają na korzystanie z obu paliw. To kusząca propozycja – drewno, które daje niezależność energetyczną, i pellet, który dzięki automatyce zapewnia dużą autonomię.
Różnorodność piecyków kominkowych
Na rynku jest dostępnych wiele modeli piecyków opalanych drewnem. Będą to żeliwne i stalowe modele z wieloletnim stażem, uzdatnione, aby spełniały Ekoprojekt, jak i zupełnie nowe. Szczególnie w ostatnich latach, gdy wzrosło zainteresowanie piecykami na drewno, wielu producentów albo zaczęło produkcję, albo wróciło do zapomnianego tematu. Piecyki pelletowe dostępne są też w dużej ilości rozwiązań technicznych i estetycznych. W obu przypadkach można wybierać spośród produktów zagranicznych, jak i całkiem dobrych krajowych. Są piecyki tanie i drogie, nawet elitarne. Wybór nie jest prosty, ale w przeciwieństwie do kosztownego i trudnego do rozbiórki kominka, piecyk jest łatwy i szybki w montażu, a ryzyko ewentualnego demontażu nie jest wielkie. Aby je bardziej zminimalizować, warto nie ograniczać się do oglądania obrazków w Internecie, ale odwiedzić salon kominkowy i skorzystać z fachowej porady. A zatem, który piecyk wybierasz?
Witold Hawajski
Piecyk MODENA
To kwintesencja elegancji i luksusu, stworzony dla wymagających klientów. Jego prosta forma harmonijnie łączy nowoczesny design z klasycznymi materiałami: wykończeniem z ceramiki i rękojeścią z egzotycznego drewna.
www.balstil.com
Piecyk LIBERA marki NOBIS
Hybrydowy piecyk dwupaliwowy łączy zalety niezawodnego piecyka na drewno z w pełni automatycznym rozwiązaniem pelletowym. Dodatkowy atut to wentylator nadmuchu ciepłego powietrza, także w wersji z dystrybucją.
www.ekoflam.pl
Piecyk JØTUL F 176
Piecyk o doskonałych parametrach emisyjnych z technologią Zensoric usprawniającą obsługę (eliminuje błędy użytkownika) i zapewniającą automatyczną kontrolę powietrza, dając czyste, bardziej wydajne spalanie.
www.jotul.pl
Piecyk DEFRO HOME DELLA
Połączenie nowoczesnego piecyka z zaletami tradycyjnej kuchni na drewno. Komora spalania wyłożona ceramitonem i podwójna szyba zapewniają wysoką temperaturę w palenisku, która przenosi się na trzy płyty grzewcze.
www.defrohome.pl
Piecyk REN
Piec dla miłośników stylu i jakości. Narożne przeszklenie, system czystej szyby, podwójny deflektor i materiał Termotec gwarantują efektywne spalanie oraz wyjątkowy widok ognia. Dostępny w 3 rozmiarach. Gwarancja: 10 lat.
Piecyk SEVILLE
Tradycyjny piecyk żeliwny na drewno. Wysoka jakość wykonania zapewnia efektywne ogrzewanie i długą żywotność. Możliwość dopasowania kolorowych piecyków z rurami Parkanex w tym samym kolorze.
www.galeriakominkow.pl
Seria piecyków LUMA marki WIKING
Klasyczne piecyki z żeliwnymi drzwiami i dużym przeszkleniem, o wysokiej mocy grzewczej i wydajnym spalaniu. Posiadają dolny schowek na drewno i górną komorę akumulacji ciepła.
www.wentor.pl
Piecyk KALIOPE
Piecyk o wysokiej mocy idealny do ogrzewania dużych przestrzeni. Panoramiczny widok ognia tworzy przytulną atmosferę, a wbudowana półka na drewno pomaga utrzymać porządek i oszczędza miejsce.
www.zuk.com.pl