Tradycyjne kuchnie kaflowe są co raz popularniejsze wśród młodych inwestorów. Wśród nowoczesnych technologii i minimalistycznych wnętrz, coraz częściej pojawiają się tradycyjne urządzenia kuchenne, które nadają ciepła i rodzinnego charakteru naszego domu. Nowoczesność i tradycję można połączyć i myślę, że będzie to dobra, uzupełniająca się para. Od wielu lat zajmuje się zduństwem, które jest moją moją pasją, dlatego cieszę się, że w obecnych czasach widać wyraźne zainteresowanie urządzeniami budowanymi tradycyjnymi metodami zduńskimi. Klienci, jeśli tylko mają wystarczająco miejsca, pragną mieć w domach rozwiązania indywidualne, skrojone pod ich potrzeby, użyteczne i wielofunkcyjne, ale też po prostu piękne. Tak było też w przypadku zbudowanej przeze mnie kuchni, w której skład wchodzi piec chlebowy, piekarnik żeliwny, palenisko opalane drewnem, a także piekarnik elektryczny i płyta gazowa. Inwestorom zależało szczególnie na połączeniu tradycji z nowoczesnością. Wiedzieli, że nie zawsze będzie możliwe rozpalić ogień, dlatego w zabudowie kuchennej oprócz tradycyjnych rozwiązań, znalazły się też urządzenia nowoczesne stylizowane na wzór retro. Całość realizacji wykończona została zgodnie z życzeniem inwestorów z tradycyjnych kafli. Kuchnia wykonana została z tego kafli o nazwie Janek, w kolorze kremowym z brązowymi dodatkami, pochodzących z Wytwórni Kafli Stalowa Wola. Szczegóły dotyczące budowy kuchni kaflowej omawiałem na bieżąco z inwestorami, którzy mieli gotowy wzór kształtu i kolorystyki realizacji. Zasugerowałem im jedynie zmianę kafli na prostsze w formie. Z doświadczenia wiem bowiem, że im więcej zdobień lub elementów przestrzennych, tym trudniej jest utrzymać kafle w czystości. Współpraca i budowa kuchni przebiegła bardzo sprawnie, gdyż po tygodniu właściciele mogli się już w pełni cieszyć aromatycznymi i smacznymi potrawami, przygotowywanymi na tradycyjnej, ale nie pozbawionej nowoczesności kuchni kaflowej.
Mistrz Zduński Marcin Wudniak
