Reklama

Czy drewno kominkowe będzie droższe?

Na tak postawione pytanie oczywiście trudno odpowiedzieć, choć w przestrzeni medialnej pojawiło się parę materiałów próbujących sugerować istną hekatombę, głównie jest to obecne w tytułach by osiągnąć clicbity. Niestety nie rozdziela się w tych tekstach drewna energetycznego od drewna opałowego - a to jest różnica.
Drewno kominkowe czy zdrożeje?

Na tak postawione pytanie oczywiście trudno odpowiedzieć, choć w przestrzeni medialnej pojawiło się parę materiałów próbujących sugerować istną hekatombę, głównie jest to obecne w tytułach by osiągnąć clicbity. Tak jest np. w materiale na portalu spider’s web. Redaktor Michał Tabaka w tekście „Palisz drewnem? Będziesz kląć, bo stawki idą ostro w górę” sugeruje istny armagedon. Czytając jednak ten tekst tego nie widać. Są za to informacje o tym, że drewno nie będzie eksportowane i że zmniejszona zostanie ilość wycinanych drzew w Lasach Państwowych. Trudno się z tym nie zgodzić, ale jest jedno ALE. Autor celowo czy nie, nie rozdziela drewna energetycznego od opałowego, a to jest różnica. Te pierwsze jest przeznaczone do spalania w energetyce zawodowej i tu powinno być jak najwięcej ograniczeń, ale czym innym jest kategoria drewna opałowego. Jest to odpad, który nie nadaje się do wykorzystania w przemyśle i jest przeznaczony właśnie dla ludności. Zresztą LP to tylko jeden z dostarczycieli drewna kominkowego, bo bardzo dużo pozyskuje się go z innych źródeł: wycinek przydrożnych, sadów, lasów prywatnych. Nic nie wskazuje na to, że drewna kominkowego zabraknie lub jego cena poszybuje w kosmos.

 A czy warto mieć kominek opalany drewnem? No cóż niech to każdy sam osądzi - ja mam. Dzięki temu czuję się bezpieczniej, oszczędzam do 20% kosztów głównego ogrzewania (w moim przypadku gazowego), a dodatkowo mam wiele przyjemności i frajdy bo nic nie zastąpi takiego ciepła. Teraz zaś kupuję drewno kominkowe, którego będę używał dopiero za rok czy dwa lata jak osiągnie 20% wilgotności. Wtedy będzie ono najlepsze  zarówno pod względem ekologicznym jak i ekonomicznym.

Dariusz Marciniak

Redakcja Świat Kominków:

Opublikowany projekt rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie szczegółowych cech jakościowo-wymiarowych drewna energetycznego jest realizacją art. 119a ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii oraz zapisów przyjętych w Dyrektywie EU RED III (Renewable Energy Directive III). Zawarte w niej regulacje dotyczą energetyki zawodowej. Odbiorcy indywidualni objęci są zaś regulacjami prawnymi dyrektywy Parlamentu Europejskiego znanej jako Ekoprojekt. Przygotowywane obecnie rozporządzenie, przy zachowaniu jego treści w obecnym kształcie, nie wpłynie zatem na zmniejszenie dostępności drewna ani na potrzeby odbiorców indywidualnych wykorzystujących je dla celów ogrzewania domów, ani tych, którzy wykorzystują je sporadycznie/rekreacyjnie. Obecnie na potrzeby odbiorców indywidualnych udostępnia się niespełna 10% masy drewna pozyskiwanego w lasach zarządzanych przez Lasy Państwowe. Zgodnie z zasadą kaskadowości przetwarzania jest to drewno, które nie jest przydatne dla innych celów niż energetyczne.

Aktualne na lipiec koszty ogrzewania domu


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama