Reklama

Wzrost popularności kotłów na pellet

Od wielu miesięcy media pełne są informacji o niezwykłym popycie na kotły pelletowe. Po okresie „panowania” pomp ciepła, których sprzedaż w Polsce osiągnęła rekordowe wielkości, przyszedł zimny prysznic czy raczej „rachunki grozy”. Okazało się, że liczba osób faktycznie zadowolonych z ekonomicznych efektów zainstalowania pompy ciepła jest daleko mniejsza. Powody takiego stanu są różne, ale faktem jest, że kotły na biomasę, głównie pelletowe, naraz stały się poszukiwanym towarem. Kotły pelletowe, w większości polskiej produkcji i dobrej jakości nie są nowością 2024 roku, ale szybka realizacja wielkiej ilości zamówień może sprawiać producentom i dystrybutorom problemy. Jaka jest faktycznie sytuacja, zapytaliśmy Adama Noconia, producenta kotłów i prezesa Izby Gospodarczej Urządzeń OZE.
Kocioł hybrydowy Metal-Fach, SEM DUOPELL

Po okresie kompletnego braku zainteresowania kotłami na pellet, mamy teraz do czynienia z odwróceniem sytuacji, np. w samym tylko programie „Czyste Powietrze” ponad 50% deklaracji ich właśnie dotyczy. Czy faktycznie „winne” są tylko negatywne opinie o pompach ciepła? Czy nie mamy do czynienia z kolejnym mitem i czy to nie oznacza zbyt wysokich oczekiwań w stosunku do realnych możliwości tych urządzeń?

 

Adam Nocoń, IGUOZE: Negatywne opinie o pompach ciepła z pewnością przyczyniły się do zmiany preferencji konsumentów, ale to jedynie część problemu. Kluczowe jest uświadomienie beneficjentom Programu „Czyste Powietrze” ich rzeczywistych potrzeb energetycznych i dostępnych możliwości. Z tego powodu zachęcam do obejrzenia wywiadu z Profesorem Obstawskim, w którym mówi:

„Wierzę, że każdy zasługuje na dostęp do rzetelnych informacji i sprawdzonych rozwiązań, aby wybrać najlepsze źródło ciepła dla swojego domu. W materiale wideo wskazuję kluczowe kroki, które pomogą Ci stać się odpowiedzialnym użytkownikiem Programu «Czyste Powietrze» (PCzP).

✅Rozpocznij od audytu energetycznego swojego domu.
Tylko precyzyjna analiza pozwoli zrozumieć rzeczywiste potrzeby energetyczne i dobrać odpowiednie rozwiązania.

✅Wybieraj urządzenia grzewcze z raportami z badań.
Nie daj się zwieść niesprawdzonym produktom. Tylko urządzenia z badaniami w akredytowanych laboratoriach gwarantują zadeklarowaną wydajność i jakość.

✅Zaufaj sprawdzonym wykonawcom.
Dostępność solidnego serwisu w okolicy to klucz do bezpieczeństwa i komfortu. Dlatego postuluję o utworzenie «Rządowej Listy Wykonawców», która zapewni weryfikację ich kompetencji i rzetelności.

Spełniając te warunki, masz pewność, że Twoja inwestycja będzie opłacalna, bezpieczna i przyjazna środowisku”.

 

Czy sama wymiana kotła, np. na węgiel, na nowoczesny kocioł pelletowy bez modernizacji instalacji wystarczy?


A.N.: Sama wymiana starego „kopciucha” na nowoczesny kocioł na pellet, będący urządzeniem wykorzystującym odnawialne źródła energii (OZE), przynosi znaczące korzyści środowiskowe i zdrowotne. Warto podkreślić, że taka wymiana pozwala ograniczyć emisję pyłów aż o 98%.

Dla porównania:

  • stare kotły typu „śmieciuch” emitują średnio około 1000 mg/m³ pyłów do atmosfery,
  • natomiast nowoczesne kotły na pellet emitują maksymalnie 20 mg/m³ pyłów.

Jednak aby w pełni wykorzystać potencjał nowoczesnego kotła na pellet, konieczne jest zadbanie o odpowiedni stan instalacji grzewczej w budynku. Wymiana samego źródła ciepła bez modernizacji systemu może ograniczyć jego wydajność i zwiększyć koszty eksploatacji. Dlatego rekomendujemy przeprowadzenie audytu energetycznego budynku przed inwestycją, aby upewnić się, że cała instalacja będzie działać optymalnie.

 

Jakiego rzędu oszczędność – w stosunku do inwestycji w pompę ciepła – może oznaczać zakup kotła na pellet?

 

A.N.: Obecnie obserwujemy na rynku zjawisko oferowania pomp ciepła w cenach rzędu 6-8 tysięcy złotych, co jest znacząco poniżej standardowych stawek. Taka sytuacja może wynikać z różnych przyczyn, w tym potencjalnych działań producentów zmierzających do opróżnienia magazynów przed zmianami w programie „Czyste Powietrze”. Wiceminister NFOŚiGW, Paweł Gajda, podczas posiedzenia Komisji Sejmowej, stwierdził, że od 1 stycznia 2025 roku na liście Zielonych Urządzeń i Materiałów (ZUM) znajdą się wyłącznie urządzenia spełniające nowe wymogi, co może wpływać na obecną dynamikę cen.

Jeśli chodzi o wybór technologii grzewczej, każda z nich może być właściwa, pod warunkiem że zostanie odpowiednio dopasowana do potrzeb budynku i użytkownika. Aby osiągnąć realne korzyści finansowe, a dokładniej oszczędności, należy uwzględnić szereg czynników, takich jak:

  • rzeczywiste potrzeby energetyczne budynku,
  • stan izolacji termicznej,
  • koszty instalacji i eksploatacji,
  • dostępność serwisu oraz lokalnych dostawców paliwa lub obsługi.

Dopiero holistyczne podejście pozwala wybrać rozwiązanie, które będzie zarówno ekonomiczne, jak i efektywne w dłuższej perspektywie czasowej. Technologia sama w sobie nie gwarantuje sukcesu – kluczem jest jej odpowiednie zastosowanie.

Czy polscy producenci kotłów na pellet są w stanie sprostać tak wielkiemu wzrostowi zainteresowania? Jakie są obecnie terminy realizacji zamówień?

 

A.N.: Polscy producenci kotłów na pellet, mimo dwóch lat totalnego zastoju, w których dominowały pompy ciepła, pokazali ogromną elastyczność i determinację, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu rynku. Dzięki modernizacji linii produkcyjnych oraz doświadczeniu w branży, producenci skutecznie realizują zamówienia, utrzymując terminy na poziomie do 8 tygodni. To pokazuje, że rodzimi przedsiębiorcy mają odpowiednie zaplecze technologiczne i organizacyjne, aby odpowiadać na dynamicznie zmieniające się potrzeby rynku.

Mam nadzieję, że zapowiadane konsultacje nad zmianami w programie „Czyste Powietrze” nie zahamują dalszego rozwoju rynku kotłów na pellet. Warto podkreślić, że pellet jako paliwo odnawialne jest kluczowym elementem transformacji energetycznej, a jego rosnąca popularność to efekt zarówno świadomości ekologicznej, jak i korzyści ekonomicznych, jakie oferują nowoczesne kotły. Oby nowe regulacje dotyczące programu „Czyste Powietrze” wspierały rozwój tej technologii, zamiast go ograniczać, zwłaszcza że cieszy się ona rosnącym uznaniem wśród konsumentów.

 

Rozmawiał Witold Hawajski

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama