Prawidłowy proces spalania drewna w kominku wymaga dostarczenia bardzo dużej ilości powietrza. Wyliczenia tej ilości są różne, najczęściej (co jest zapisane w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 roku w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie) mówi się o konieczności dostarczenia 10 m3 powietrza na każdy 1 kW mocy nominalnej kominka. Jest to wartość niebagatelna – przy 10 kW mocy kominka, wypada dostarczyć 100 m3 powietrza. Ta wartość może wydawać się mało imponująca, ale jak porówna się ją z kubaturą przeciętnego salonu (30 m2 × 2,7m = 81 m3), to trzeba zmienić zdanie. Warto uzmysłowić sobie fakt, że co godzinę do paleniska należy dostarczyć więcej powietrza niż w danym momencie mieści się w salonie! Postawmy tutaj pytanie: czy mały nawiewnik w oknie podoła temu zadaniu? A co wtedy, gdy mamy do czynienia z wkładem grzewczym o dużej mocy, lub – w najbardziej skrajnym przypadku – z kominkiem otwartym?
Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w dziale: Porady kominkowe
Skutki braku wystarczającej ilości powietrza
Co będzie się działo, gdy powietrza w wystarczającej ilości nie dostarczymy? Zwykle skutki są dokuczliwe, choć – co bardzo złudne – wydają się nie być specjalnie niebezpieczne: trudno w kominku jest rozpalić, brudzi się szyba, niekiedy przygasa ogień. Pojawiające się problemy nie ograniczają się jednak tylko do kominka i jego użytkowania. Proces spalania drewna jest na tyle gwałtowny, iż zainicjowany kreuje na tyle duże zapotrzebowanie na tlen, że pobiera go z pomieszczenia mimo sporych oporów przepływu, skutecznie przy tym zaburzając bilans powietrza w budynku. Często więc w czasie palenia w kominku obserwujemy tzw. ciąg wsteczny w najbliższym (a więc posiadającym najmniejsze opory przepływu) przewodzie wentylacji wywiewnej w domu – zwykle jest to przewód kominowy w kuchni. Skutkiem daleko bardziej niebezpiecznym jest sytuacja, gdy proces spalania nie jest w stanie zapewnić sobie odpowiedniej ilości tlenu – dochodzi wtedy do bardzo groźnego zjawiska niepełnego spalania. Wtedy to, oprócz dwutlenku węgla, w procesie spalania tworzy się tlenek węgla (czad). Jest to substancja stanowiąca absolutnie śmiertelne zagrożenie dla przebywających w budynku ludzi. Jakiekolwiek nieszczelności wkładu czy instalacji kominowej bądź zakłócenia bilansu powietrza w pokoju z kominkiem mogą wtedy skutkować tragicznymi przypadkami zaczadzenia.
Instalację nawiewu powietrza do kominka najwygodniej montować na etapie wykonywania wylewek w budynku, a więc zwykle sporo przed instalacją samego wkładu. Wtedy dużo łatwiej zaplanować optymalną drogę przeprowadzenia instalacji, dobrać jej odpowiedni rozmiar, zaizolować i wygodnie rozmieścić elementy regulacyjne. Oczywiście później również można wykonać doprowadzenie, ale często jest to, z racji ograniczonego miejsca, bardziej kłopotliwe.
Łukasz Darłak