Najtrudniejszym do rozwiązania jest problem wybudowania kominka na stropie już istniejącym. Opiszemy tu jedno z rozwiązań, również dla wersji stropu gęstożebrowego.
Strop dociążamy dużym obciążeniem skupionym, które może zadziałać albo na pustak stropowy (ten może nie przenieść takiego obciążenia i w sposób bezpieczny przekazać je sąsiednim belkom) albo na jedno z żeber nośnych. Wykonujemy w takim przypadku wzmocnienie stropu.
Wzmocnienia konstruować możemy na kilka sposobów, jednym z nich jest podkucie od góry pustaków pod przewidywanym kominkiem, ułożenie zbrojenia i zalanie powstałej przestrzeni betonem. Powstaje wtedy nowa belka, wprawdzie nie zwiększająca nośności stropu jako całości, ale przez wciągnięcie do współpracy żeber sąsiednich i wprowadzenie elementu o dużej nośności bezpośrednio pod kominkiem zamiast lekkiego pustaka, zapewniająca w większości przypadków bezawaryjną pracę konstrukcji.
Przy projektowaniu kominków opartych na stropach wylewanych, należy zwrócić uwagę na to, aby wykonywać w nich otwory w sposób nie powodujący spękań stropu. Preferowaną metodą byłoby tu wiercenie zamiast kucia. Stropy takie z reguły mają wystarczającą nośność.
Jeżeli natomiast mamy do czynienia ze stropem typu „Żerań”, czyli z płytą prefabrykowaną kanałową jako konstrukcją stropu, sytuacja jest analogiczna jak w stropach gęstożebrowych. Rysunek 2. schematycznie przedstawia miejsca dopuszczalnego otworowania. Zasada jest podobna, jedynym dopuszczalnym miejscem na wykonanie przejść jest przestrzeń pomiędzy żebrami. Pamiętajmy, iż osiągniemy tą metodą otwór o szerokości 19 cm.
Stropy tego typu, przy zachowaniu rozsądnych wymiarów kominka, najczęściej zapewniają wystarczającą nośność.
Podsumowując można stwierdzić, iż oczywiście najlepiej jest przewidzieć istnienie kominka już w fazie projektu, ale przy zachowaniu powyższych wskazań możliwe jest jego wybudowanie bezpiecznie i estetycznie.
Rozpatrzmy przykładowe trzy przypadki obciążenia stropu gęstożebrowego typu TERIVA:
• Wariant I: strop dociążony piecem kominkowym o ciężarze około 200 kg (2 kN), o wymiarach 0,50 x 0,50 m
• Warinat II: strop obciążony kominkiem 150 kg i obudową 350 kg, razem 500 kg (5 kN), o wymiarach 0,75 x 1,40 m
• Wariant III: obciążenie dużym kominkiem o łącznym ciężarze 750 kg (7,5 kN) i wymiarach 0,80 x 2,50 m
Stropy w budownictwie mieszkalnym projektowane są na przeniesienie obciążeń zewnętrznych około 8–9 kN/m2. Na wielkość tą składają się: obciążenie ciężarem własnym stropu, obciążenie ściankami działowymi i obciążenie technologiczne, czyli zależne od sposobu wykorzystania pomieszczenia. Oznacza to, że konstrukcja stropu bezpiecznie przenieść ciężar 800–900 kg na 1 m2.
Stąd widać, iż obciążenie kominkiem o niewielkim ciężarze (wariant I) nie powinno stanowić dla konstrukcji stropu żadnego problemu.
Nieco trudniej z wariantem II, tu należy zadbać głównie o to, aby obciążenie rozłożyło się na kilka żeber (czyli w naszym przypadku na 3 żebra). Idealnym rozwiązaniem byłoby rozmieszczenie kominka tak, by centralnie obciążyć jedno żebro. Wtedy żebro położone bezpośrednio pod kominkiem przejmie połowę obciążenia, a dwa sąsiednie po 25%.
Wariant III wymagać będzie najprawdopodobniej wzmocnienia. Chodzi głównie o to, by zagwarantować w 100% przeniesienie obciążenia przez kilka żeber.
Przy planowaniu jakiegokolwiek kominka pamiętać należy o tym, aby unikać obciążeń punktowych i obciążać bezpośrednio belki nośne (w skrajnych przypadkach można doprowadzić do przebicia pustaka).
Rozważania te są prawdziwe przy założeniu poprawności wykonania stropu i jego dotychczasowej bezawaryjnej pracy. Widoczne od spodu spękania, ugięcia belek itp. wskazywać mogą na konieczność przeprowadzenia dokładniejszej analizy. W każdym przypadku wskazane byłoby skonsultować się ze znajomym konstruktorem.
Tomasz Nicer