Przygotowując się do sezonu kominkowego, warto nie tylko zaopatrzyć się w odpowiedniej jakości paliwo - czyli suche drewno, ale również w dodatkowy osprzęt, który zwiększy komfort użytkowania kominka. Do tych sprzętów można zaliczyć nie tylko akcesoria kominkowe czy podręczny pojemnik na drewno, ale i odkurzacz kominkowy, specjalne zapałki, zapalniczkę czy też gaśnicę.
Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w dziale: Paliwa (drewno opałowe, pellet, brykiet) i akcesoria kominkowe
Akcesoria kominkowe
Pojemnik na drewno to nie wszystko. Kominek wymaga nieco więcej akcesoriów, a mowa tu przede wszystkim o pogrzebaczu, szufelce i szczypcach. Są one niezbędne, jeśli chodzi o palenie w kominku, gdyż pewnych czynności nie możemy wykonywać gołymi rękami. Z prostego powodu – chodzi o bezpieczeństwo. Na przykład pogrzebacz czy szczypce ułatwią nam poruszanie, przemieszczanie oraz rozgarnianie drewna, a szufelka będzie pomocna przy sprzątaniu paleniska i wygarnianiu popiołu. Bardziej przezorni zaopatrzyć się mogą również w rękawicę chroniącą dłoń od wysokich temperatur. Wszystkie te elementy znaleźć można w zestawach lub zakupić je osobno. Wybór jest naprawdę spory i każdy z pewnością dopasuje akcesoria do swoich potrzeb i stylistyki salonu.
|
Podręczny pojemnik na drewno
| W dzisiejszych czasach każda minuta jest na wagę złota. Dlatego należy sobie życie maksymalnie ułatwić i zaopatrzyć się w podręczny pojemnik na drewno, który będzie w bliskim sąsiedztwie kominka. Po co bowiem biegać po jeden kawałek drewna aż do drewutni, jeśli możemy raz na jakiś czas przywieźć z niej opał wprost pod kominek. Kosze są dostępne w naprawdę szerokim asortymencie. Wybierać możemy w małych, średnich i dużych rozmiarach, pokusić się o mobilny pojemnik na kółkach, który ułatwi nam transport drewna z drewutni lub pozostać przy tradycyjnej, stacjonarnej wersji. Także stylistyka nie stanowi tu problemu, gdyż mówiąc „kosz na drewno”, nie zawsze mamy na myśli kosz wiklinowy (choć i takie są dostępne). Na rynku jest wiele nowoczesnych wariacji: od pojemników metalowych malowanych proszkowo lub ze stali nierdzewnej po propozycje wykonane ze skóry. |
Zapałki, zapalniczka, podpałka
| Akcesoria już mamy. Czas rozpalić kominek! Aby to zrobić, niezbędne będą nam dwie rzeczy, zapałki lub zapalniczka oraz podpałka. Jeśli chodzi o te pierwsze, warto zaopatrzyć się w zapałki lub zapalniczkę do kominków, które standardowo posiadają dłuższą końcówkę, dzięki czemu nasze ręce nie są narażone w tak dużym stopniu na kontakt z ogniem. Aby jednak w kominku płonął ogień, nie wystarczy tylko drewno i zapalniczka – musimy wykorzystać coś, co przedłuży czas palenia się ognia z zapałki na tyle długo, aby rozpalić drewno znajdujące się w kominku. To „coś” to wszystkim znana i wcześniej wspomniana podpałka. Istnieje wiele jej wersji: od najbardziej prozaicznej – stare gazety i karton, poprzez podpałkę stałą, po podpałki ekologiczne niewykorzystujące środków chemicznych, ułatwiających proces spalania. Również kształt podpałek jest niezwykle różnorodny: kostki, walce czy mini ogniska. To, jaki produkt wybierzemy do rozpalenia, zależy tylko i wyłącznie od nas, jednak warto przejrzeć ofertę produktów profesjonalnych dostępnych na rynku, wypróbować niektóre i zadecydować, jakie z nich są dla nas najskuteczniejsze, a także bezpieczne. |
Pojemnik na popiół lub odkurzacz kominkowy
| Ułatwmy sobie życie jeszcze bardziej i zakupmy pojemnik na popiół oraz odkurzacz kominkowy. Będą one niezbędne podczas podstawowego czyszczenia kominka. Pojemnik powinien być metalowy, gdyż popiół posiada dobre właściwości izolacyjne i długo gromadzi w sobie ciepło, które może plastikowy kosz szybko przetopić, i tragedia gotowa. Inną sprawą jest odkurzacz kominkowy, który też powinniśmy mieć w zanadrzu. Możemy bowiem sprzątać palenisko za pomocą szufelki, która poradzi sobie z większymi pozostałościami po paleniu, ale będzie bezużyteczna do drobnego pyłu, który podczas sprzątania paleniska osiada na wszystkim dookoła. Tutaj właśnie używamy specjalnego odkurzacza kominkowego lub przystawki do odkurzacza tradycyjnego (nigdy nie odkurzajmy popiołu z kominka zwykłym odkurzaczem domowym, gdyż szybko ulegnie on szybko zniszczeniu). I uwaga! Za odkurzanie zabieramy się tylko wtedy, gdy popiół jest zimny! Co prawda odkurzacze kominkowe posiadają metalowe elementy chroniące przed wysoką temperaturą, jednak podczas użytkowania warto postępować według instrukcji, by nie uszkodzić urządzenia. |
Bezpieczeństwo czyli gaśnica i czujnik czadu
I choć będziemy stosować się do wszystkich zaleceń oraz sumiennie przestrzegać wszystkich zasad bezpieczeństwa, lepiej dmuchać na zimne i zaopatrzyć się w gaśnicę przeciwpożarową. Tak na wszelki wypadek. Powinna ona być w miejscu znanym wszystkim domownikom, by w razie nagłej potrzeby jej użycia wiedzieć, do jakiego miejsca w domu się kierować. Nasze bezpieczeństwo zwiększy też czujnik czadu - nie jest to urządzenie drogie, a w znaczący sposób poprawi bezpieczeństwo użytkowania kominka.
|
Poprawa komfortu - filtr oczyszczający powietrze i nawilżacz powietrza
Ogrzewanie wysusza powietrze, dlatego warto zastanowić się nad instalacją nawilżacza kominkowego, który sprawi, że powietrze będzie mniej suche. W takim nawilżaczu można też stosować olejki i jednocześnie zafundować sobie w ten sposób aromaterapię.
Na wszelki wypadek można też zaopatrzyć się w filtr oczyszczający powietrze, który obniży stężenie pyłu w pomieszczeniu, w którym znajduje się kominek.
Katarzyna Cypryś
