Właściwości steatytu
Steatyt, z angielskiego soapstone, z niemieckiego Speckstein, to skała metamorficzna, której głównymi cechami są duża gęstość i wysoka zawartość talku. Nazwa wywodzi się od greckich słów steato – tłuszcz i ite – skała, minerał. Miękkość steatytu a tym samym jego podatność na obróbkę jest uzależniona od zawartości talku. Ta może się wahać od 30 do nawet 80%.
Więcej artykułów o kominkach, piecach i piecykach znajdziesz na portalu KOMINKI.ORG
Zastosowanie steatytu w różnych rejonach świata
Steatyt występuje w różnych rejonach świata. Ze względu na łatwość w obróbce miał on szerokie zastosowanie w budownictwie i w produkcji przedmiotów codziennego użytku, jak naczynia czy ozdoby. Od tysięcy lat był surowcem dla rzeźbiarzy. Używany jest też jako izolator w elementach elektrycznych. Na przestrzeni dziejów steatyt był szeroko wykorzystywany przez wiele kultur. Starożytni Egipcjanie wytwarzali z niego sygnety i amulety. W zachodniej Nigerii archeolodzy odkryli setki wykonanych ze steatytu figur przedstawiających mężczyzn i kobiety. Terytorium dzisiejszego Iranu było centrum wydobycia i dystrybucji steatytu między 5 a 3 tysiącleciem przed Chrystusem. W Indiach ze steatytu wykonywano rzeźby a w Chinach ceremonialne noże. Rdzenni mieszkańcy Ameryki używali steatytu do wyrobu naczyń, płyt do gotowania i fajek. To ostatnie zastosowanie jest popularne do dziś ponieważ steatyt pozwala na długie palenie fajki bez jej przegrzewania się. Ludy dalekiej północy – Innuici i Czukczowie – wykonywali ze steatytu lampy. Aborygeni wytwarzali ze steatytu fajki i rzeźby zwierząt. W Europie steatyt wykorzystywała cywilizacja minojska na Krecie. W Europie północnej wikingowie wykonywali ze steatytu naczynia kuchenne. Wiele średniowiecznych budowli w tym regionie zostało wykonanych przy użyciu steatytu, np. słynna katedra Nidaros w Trondheim. Współczesnym przykładem użycia steatytu w sztuce jest statua Chrystusa Zbawiciela w Rio De Janeiro.
Piece i kominki steatytowe Tulikivi - wypowiedzi ekspertów>>>
Największe światowe złoża steatytu wykorzystywanego na cele budowlane znajdują się w Kanadzie, Brazylii, Indiach i Finlandii.
Steatyt do pieców i kominków - doskonała akumulacja ciepła
Obecnie steatyt znajduje szerokie zastosowanie w produkcji pieców i kominków ze względu na doskonałe właściwości akumulacyjne i świetne przewodzenie ciepła. Oczywiście nie każdy rodzaj steatytu ma takie właściwości. Składnikiem, który ma największe znaczenie dla zdolności steatytu do magazynowania ciepła jest magnezyt (MgCO3). Największe złoża tego interesującego z naszego punktu widzenia steatytu znajdują się w leżącym na pograniczu Finlandii i Rosji regionie Karelia.
Miękkość i mała wytrzymałość mechaniczna sprawia, że steatyt nie nadaje się do zastosowania bezpośrednio w paleniskach. Jest tam zbytnio narażony na uszkodzenia mechaniczne, obicia i zadrapania. Tu niezastąpiony jest szamot lub inne rodzaje ceramiki żaroodpornej. Natomiast już w kanałach spalinowych i obudowach pieców lub kominków steatyt sprawdza się doskonale przejmując i magazynując ciepło zawarte w spalinach lub promieniowane przez palenisko.
Gęstość steatytu
Gęstość steatytu to około 3 kg/dm3, czyli 3 razy więcej od wody. Dla porównania gęstość cegieł szamotowych to 2,15 – 2,5 kg/dm3, marmuru: 2,67 - 2,7 kg/dm3, granitu: 2,4 – 2,72 kg/dm3, wapienia: 2,3 – 2,7 kg/dm3, soli kamiennej: 2,5 – 2,6 kg/dm3 a złota: 19,2 kg/dm3. Z dużą gęstością zawiązana jest duża pojemność cieplna, czyli większa od innych materiałów zdolność akumulacji ciepła.
Steatytowe piece ogrzewają zdrowo na zasadzie promieniowania
Steatyt przejmując energię spalanego drewna rozgrzewa się powoli i równomiernie i w ten sam sposób oddaje ciepło do pomieszczeń. Nie przez konwekcję, lecz przez promieniowanie (radiację, promieniowanie podczerwone). Ten sposób ogrzewania jest bardziej naturalny i korzystniejszy dla zdrowia a ciepło rozprzestrzenia się bardziej równomiernie zamiast unosić się do góry, jak to ma miejsce w przypadku ogrzewania opartego na konwekcji. Dodatkowo powierzchnia rozgrzanego steatytu nie jest parząca i można jej bezpiecznie dotykać.
Wojciech Perek