Reklama

Rozpal domowe ognisko – Ossów 2014

15 sierpnia bieżącego roku odbyło się niezwykłe plenerowe wydarzenie związane z upamiętnieniem działań wojennych podczas wojny polsko-bolszewickiej z 1920 roku pod Ossowem i Leśniakowizną. Przedsięwzięciu towarzyszyła akcja „Rozpal domowe ognisko”, która miała na celu zaprezentowanie rzemiosła zduńskiego, w tym urządzeń oraz kafli piecowych i kominkowych.
Rozpal domowe ognisko – Ossów 2014

15 sierpnia bieżącego roku odbyło się niezwykłe plenerowe wydarzenie związane z upamiętnieniem działań wojennych podczas wojny polsko-bolszewickiej z 1920 roku pod Ossowem i Leśniakowizną. Głównym punktem obchodów było widowisko historyczne z udziałem rekonstruktorów w uzbrojeniu i umundurowaniu z okresu tej wojny.  W  oryginalnej scenerii patriotycznego i religijnego święta, można było ujrzeć kominy i piece, w tym czynne palenisko ceramiczne oraz piec chlebowy.

 

Wydarzenie „Rozpal domowe ognisko” miało na celu zaprezentowanie rzemiosła zduńskiego, w tym urządzeń oraz kafli piecowych i kominkowych. W sąsiedztwie dużej sceny, telebimu i namiotów oraz w obecności kilkudziesięciu tysięcy osób odwiedzających w tym dniu Ossów, znalazło się stoisko Cechu Rzemiosł i Przedsiębiorczości z Wołomina. Główne role w przedstawieniu grała rodzinna firma Państwa Krupów Zduni Ekspresja Ognia z Zielonki oraz producent kominów Poujoulat. Patronat nad wydarzeniem objął również Świat Kominków, który rozpowszechniał swój magazyn podczas festynu. W akcji brały udział także Zduńskie Opowieści, dzięki którym prezentujemy zdjęcia z tego wydarzenia. Podczas pleneru można było porozmawiać, dotknąć, połupać drewno oraz poczęstować się bułeczkami i kiełbasą pieczoną na drewnie w prawdziwym piecu chlebowym. Osoby zainteresowane, a tych naprawdę nie brakowało, otrzymały szereg informacji oraz materiałów na temat bezpiecznego budowania i użytkowania urządzeń piecowych i kominkowych. Atrakcją wydarzenia było pokazanie nowego paleniska ceramicznego autorstwa mistrza zduńskiego Dariusza Krupy.

 

Plener odbył się w atmosferze rodzinnego festynu, a kilkadziesiąt tysięcy osób mogło zapoznać się z nowościami lub wrócić wspomnieniami do czasów, gdy niemalże w każdym domu był obecny piec kaflowy. Warto organizować takie przedsięwzięcia! Jest to bowiem okazja do pokazania możliwości własnej firmy oraz duże prawdopodobieństwo pozyskania nowych zleceń. Za rok znów tam będziemy…

Tekst i zdjęcia: Maciej Burdzy


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama