W poszukiwaniu stylu narodowego
Poszukiwania stylu narodowego czerpały inspirację z rodzimej, głównie ludowej tradycji. W Polsce, pozbawionej samodzielnego bytu państwowego, tym nurtem kierowała także potrzeba zachowania narodowej tożsamości. Wśród ówczesnych publikacji na ten temat ważnym głosem, któremu przypisywano wpływ na kształtowanie się tzw. stylu dworkowego w architekturze, była książka Zygmunta ks. Czartoryskiego O stylu krajowym w budownictwie wiejskim, wydana w 1896 r. Uznając w niej znamiona stylu krajowego za niezwykle ważne, Czartoryski dążył do zachowania tradycyjnych urządzeń grzewczych – pieców, kominków i kuchni murowanych.
Weronika Wojnowska
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu KOMINKI.ORG
Bajka prawdziwa o piecach małych i dużych
Od środy do niedzieli Piotr Ciszek zamieszkuje wyremontowaną część pałacu w Nakomiadach, doglądając prac konserwatorskich prowadzonych w budynku. W pomieszczeniach dawnej kuźni reaktywował funkcjonującą niegdyś na przyległym do pałacu terenie manufakturę. Dziś nie produkuje się w niej już cegieł, ale piece, z których część stanąć ma we wnętrzach pałacu. Chociaż jej wizytówką są przede wszystkim piecowe miniatury, równolegle z nimi wyrabia się tu też pełnowymiarowe obudowy piecowe. To one są oczkiem w głowie zarówno gospodarza, jak i pracowników. Maleńkie repliki pieców z terenu dawnych Prus Wschodnich są czymś w rodzaju katalogu czy przeglądu możliwości manufaktury dla zainteresowanych realizacją pełnowymiarowego pieca, choć bywają też tylko punktem wyjścia dla poszukiwań nowych, jedynie nawiązujących do zabytków wzorów i form.
Agnieszka Krysa
Kominek stylowy
Mimo coraz liczniejszych wyjątków, większość współczesnych miłośników ognia raczej nie zafunduje sobie monumentalnego kominka gotyckiego czy wiernej kopii kominka francuskiego w stylu któregoś z Ludwików, ale… może wykorzystać wybrane motywy z tych realizacji. Dużo wdzięku mają kominki wzorowane na formach klasycznych i klasycyzujących. Ciekawą propozycją mogą się stać efektowne piece rodem ze Skandynawii.
Ciągle żywe są inspiracje rustykalne, wykorzystujące naturalne materiały o niezmienionej fakturze i barwie, takie jak niepolerowany kamień, ręcznie wyrabiane cegły, drewniane belki. Skrajnym przykładem są kominki, w których węgarami są nieobrobione bloki kamienia, bądź które naśladują półkolisty kształt najprostszego pieca chlebowego.
Joanna Dudziak
Przestrzeń woła!
Obecnie lofty to ekskluzywne, nowoczesne mieszkania dla osób szukających oryginalnego miejsca zamieszkania w mieście oraz wygody. Nie mają one zbyt wiele wspólnego z pierwotną ideą taniego lokum dla biednego artysty… Charakterystyczne pozostały duże przestrzenie – ponad 100 metrów kwadratowych, więcej niż jeden poziom wnętrza, zachowanie oryginalnych elementów konstrukcyjnych (stalowe lub żelbetowe słupy, kratownice), surowość wnętrza, często nietynkowane ściany. We wnętrzach loftów i stylizowanych na lofty, często projektuje się piece kominkowe lub kominki gazowe. W przypadku paleniska wkładu kominkowego, materiał do jego obudowy może podkreślać industrialny charakter wnętrza. Pole do popisu dla projektantów jest szerokie: stara cegła, metal, supermodna „zardzewiała” blacha, polerowany lub surowy beton…
Arch. Natalia Przesmycka
Ogień uwolniony
Czy się to Amnesty International podoba, czy też nie, wygląda na to, że uwięzienie kominka do komina jest dożywotnie.
Jest jednak grupa ludzi, która postanowiła z tym bezprawiem walczyć, biorąc za przykład prastare ognisko. Wystarczyło nazbierać chrustu i płomienie pojawiały się w dowolnym miejscu, dając ciepło i niepowtarzalne wrażenia estetyczne. Czemu ludzie w wielkomiejskiej dżungli mają być pozbawieni ognia? Tak sobie właśnie pomyśleli dwaj rebelianci – Alfred Weilandt i Jerry Dabrowski, gdy siedzieli przy ognisku w pobliżu Ayers Rock, w samym środku australijskiego outbacku.
Udało im się rozpalić taki ogień, który jest bezpieczny, nie pozostawia stałych odpadów, popiołu i na dodatek nie wymaga komina. W ten sposób powstała firma PLANIKA.
Oprócz niej podobne rozwiązanie, nazywane potocznie BIOKOMINKIEM, jest obecnie proponowane przez wielu innych. Dowolność i swoboda aranżacji ,,ogniska” i otoczenia zachęciły projektantów z całego świata do pokazania swojej wizji ,,przenośnego ognia”. Niektóre są tak nieprawdopodobne, że aż genialne. Najbardziej znane biokominkowe firmy obecne na polskim rynku to ALFRA, dostępna przez DECOFLAME, MCJ BIOKOMINKI oraz IL CAMINETTO.
Witold Hawajski
Elementarz palacza
Proponuję zrobić rachunek sumienia i odpowiedzieć sobie na pytanie: czy należycie przygotowaliście się do mijającej zimy? Warto przemyśleć błędy popełnione w zaopatrzeniu i zakupach, aby unikając powtórki, przygotować się odpowiednio wcześnie do przyszłego sezonu. Pamiętajmy o maksymie: „co zasiejesz wiosną – zbierzesz jesienią, a poczujesz zimą”. Jak wiadomo, zrozumienie błędu to początek zmiany. „Złapmy byka za rogi” i przyjrzyjmy się różnym gatunkom drewna kominkowego.
Lech Kowalewski
W numerze także NOMINACJE DO PŁOMIENIA ROKU 2008.
Zapraszamy do lektury!