W kolejnym już 55 numerze magazynu Świat Kominków znajdziemy informacje na temat kominków plenerowych, poczytamy o luksusowych kominkach wiszących i dowiemy się więcej na temat połączenia mozaikowych kompozycji z kominkiem. Szczególnie warty polecenia jest obszerny materiał przygotowany przez redakcję z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości - Ogień Niepodległej, w którym prezentowane są najpiękniejsze muzealne wnętrza z kominkami i piecami.
PODRÓŻE
Ogień Niepodległej
INSPIRACJE
Kominek plenerowy
Coraz więcej producentów koncentrujących się wyłącznie na „ogniu zewnętrznym”, jak też tych z branży kominkowej ma w ofercie urządzenia ogrodowe. Są to zwykle ucywilizowane miejsca na ognisko, które nie tylko porządkują miejsce na tę formę ognia, ale bywają po prostu estetyczne. Dość licznie pojawiły się też efektowne wolno stojące ogrzewacze na pelet, gaz czy bioetanol. Przenośny ogień łatwo może być ustawiony nawet na jeden wieczór, a przy tym wprowadza niepowtarzalną atmosferę. Trafiają więc coraz częściej takie nowoczesne „ogniska” na koncerty, firmowe szkolenia czy nawet na wesela. To sygnał, że ogień na dobre powrócił do swoich korzeni – nadszedł czas ognia zewnętrznego.
Witold Hawajski
Ceramiczne obrazy przy twoim kominku
Sztuka kształtowania oraz zdobienia ceramiki użytkowej i dekoracyjnej rozwijała się przez wieki. Zaowocowało to podziwianymi do dzisiaj pięknymi mozaikowymi obrazami. Szczególnym miejscem dla mozaikowej kompozycji jest kominek. Z racji swojej dekoracyjno -grzewczej funkcji stanowi on zazwyczaj jeden z ważniejszych obiektów domowego zacisza. To przy nim z przyjemnością gromadzą się domownicy oczekujący ciepła, rozmowy z bliskimi lub spokojnego odpoczynku w ciszy. Niekiedy już samo patrzenie w ogień jest niebywale relaksujące. Dodatkowych doznań estetycznych może dostarczać sąsiadujący z kominkiem lub stanowiący
element jego obudowy ceramiczny obraz.
Agnieszka Kubasik
Kominki w polskich domach 2017/2018
Bogaty asortyment produktów pozwala tworzyć realizacje kominkowe na miarę naszych potrzeb i oczekiwań. Co widać – nadal jesteśmy w dużej mierze tradycjonalistami. Może to nasza słowiańska dusza skłania do wyboru ciepłych kafli i tradycyjnych form tworzących nastrój, łączący nas z przodkami i skłaniający do refleksji? Może właśnie w kominkowym ogniu upatrujemy tej ciągłości i oddechu od ciągłego pośpiechu i nowoczesności? A może… Cóż, „gdybać” można długo. Na szczęście mamy wolność i możemy samodzielnie dokonywać kominkowych wyborów. A jaki będzie Wasz kominek? Czy już wiecie?
Aldona Mazurkiewicz
Na przekór grawitacji
Spektakularne, nowoczesne, intrygujące formą i wizją ognia. Zaskakujące oraz przyciągające wzrok. Tak w skrócie można opisać oderwane od ziemi, lewitujące w powietrzu kominki wiszące. Te prawdziwe dzieła sztuki użytkowej z pewnością znajdą swoich wielbicieli wśród osób odważnych, nie bojących się nietypowych rozwiązań oraz szukających czegoś innego, świeżego i innowacyjnego. Niezwykle atrakcyjne pod względem estetycznym, często futurystyczne, a jednocześnie zaskakujące prostotą formy sprawiają, że ciężko oderwać od nich wzrok. Ujrzane „na żywo” choćby raz, powodują, że trudno o nich zapomnieć.
Magdalena Balicka
Progetto Fuoco – mój wybór
Progetto Fuoco przyciąga wystawców z branży kominkowej nie tylko z Europy. Dlatego na te kilka zimowych dni warto odwiedzić te targi, aby poznać aktualne propozycje producentów, zarówno wizualne, jak i techniczne. Ciekawe produkty, ładnie zaaranżowane stoiska i atrakcyjnie zabudowane paleniska to atuty, które do Werony przyciągają ponad 70 tysięcy osób przy każdej edycji. Tym razem było podobnie – tłumnie, gwarno i ekscytująco.
Aldona Mazurkiewicz
Hoxter – młodzi mistrzowie
Chociaż zwykle mistrzów szuka się wśród starszych wiekiem i doświadczeniem fachowców, to wśród młodych stażem producentów trafiają się też prawdziwe „perełki”. Bo w końcu „mistrz” nie musi być stary, a my wyszukujemy mistrzowskie firmy, nie patrząc na ich wiek, lecz na dokonania. Taką perełką jest stosunkowo młoda stażem firma Hoxter z Czech. Młody wiekiem zespół zarządzający oraz równie młoda załoga Hoxtera to szansa na wieloletni i dynamiczny rozwój, bo przecież tutaj nikt jeszcze nie myśli o emeryturze! Motto firmy: „Nie chcemy być najwięksi, lecz najlepsi i najbardziej lubiani” sprawdza się tu doskonale.
Witold Hawajski