Dowód? Projektanci piecyków wolno stojących coraz śmielej sięgają po różnorodne środki wyrazu. Mimo że piecyk to ograniczona przestrzennie forma kominkowa, to jednak daje duże możliwości zabawy formą, fakturą itp. Był czas, kiedy furorę robiło dodanie wolno stojącej bryle nóżek. Piecyki na nóżkach metalowych, drewnianych, wysokich szczudłach lub przysadzistych kostkach, a nawet na jednej nodze – projektanci prześcigali się w pomysłach, a kolejne modele były dowodem. Dziś, oczywiście, znajdziemy modele zarówno z nóżkami, jak i bez nich, czy też piecyki z opcjami modułowymi (półki, ławki, schowki) lub soute, ale główny akcent przeniósł się w miejsce, które tak naprawdę w urządzeniach ogniowych jest najważniejsze – mowa o wizji ognia. Jakie zatem formaty oferują nam piecyki i na jaką wizję ognia możemy liczyć?
Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w dziale PIECYKI.
Piecyk z narożną wizją ognia
Format narożny jest najpopularniejszym formatem kominkowym, bez większego trudu też udało się go przenieść do wolno stojących piecyków. W tej formule sprawdzają się dwie szyby połączone pod kątem prostym, najczęściej w formacie „kostki” równobocznej. Sprawia to, że proporcje piecyka są łatwe do akceptacji, bryła jest symetryczna i przyjemna dla oka, a wizja ognia lepiej odpowiada wymaganiom podzielonych na strefy funkcjonalne przestrzeni dziennych w domu. Coraz częściej trafiają się również narożne piecyki o „wysokiej” fasadzie, w których pionowe przeszklenie dominuje i daje pełną wizję ognia.
Piecykowy ogień w wersji 3D, czyli piecyk z trójstronną wizją ognia
Obok formatu narożnego, równie pożądanym jest format pozwalający na obserwację płomieni z trzech stron. Jest to format droższy od narożnego, ale dający „o jedną stronę” więcej możliwości. Przede wszystkim wizja ognia jest pełniejsza, a forma piecyka z paleniskiem trójstronnie przeszklonym lżejsza. Co więcej, taki piecyk – podobnie jak trójstronny kominek – bez problemu może delikatnie oddzielać różne przestrzenie funkcjonalne, dając jednocześnie możliwość obserwacji ognia, np. zarówno z części jadalnej, jak i wypoczynkowej, gdy piecyk stanie pomiędzy tymi strefami.
Ogień na przestrzał
Gdyby ktoś mnie zapytał, jaka jest najlżejsza wizualnie forma piecyka, to bez problemu znalazłabym faworyta. Piecyk z dwustronną wizją ognia jest niczym szklany obraz z ogniem w środku i ramą wokół. To takie wolno stojące okno, które koniecznie trzeba ustawić na środku salonu, tylko nie obserwujemy przez nie tego, co jest na zewnątrz, tylko magię płomieni. Tego typu piecykowe formaty stosunkowo rzadko spotkamy wśród piecyków opalanych na drewno, natomiast więcej propozycji znajdziemy wśród piecyków na gaz. Dlaczego? Zwyczajnie, eksploatacyjnie będzie to najprostsze rozwiązanie. Jako ciekawostkę warto dodać, że piecyki z ogniem w wersji tunelowej pojawiły się nawet w segmencie piecyków na pellety. Pierwsze tego typu propozycje widziałam w zeszłym roku na targach kominkowych w Weronie. Co prawda, wizja ognia w tych urządzeniach była dużo mniejsza niż w piecyku gazowym czy na drewno z przeszkleniem na przestrzał, ale nadal dwustronna.
Aldona Mazurkiewicz
z-ca redaktora naczelnego magazynu "Świat Kominków"
prowadząca portal kominki.org
Dalszą część artykułu przeczytasz w magazynie "Świat Kominków" w linku poniżej