Jak długie jest życie motyla? W zależności od gatunku: od kilku godzin, do kilku miesięcy. Jak długo jeździ samochód? W zasadzie okres amortyzacji pojazdów mechanicznych to 5 lat, ale obserwacje z polskich ulic pokazują, że auta, które mają za sobą 10 lat na niemieckich drogach, kolejne 10 lat mogą jeszcze służyć Polakom. Ile lat żyje człowiek? Obecnie średnia długość życia wynosi 68 lat, ale w optymalnych warunkach można dożyć i setki. A jak długie jest życie domu?
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu KOMINKI.ORG
Gdy rozejrzymy się wokół, to okaże się, że nasze domy żyją znacznie dłużej od nas. Jeśli więc nie chcemy, aby nasi potomkowie wstydzili się wyborów przodków (czyli naszych), wypada dzisiaj budować dom według najnowszego stanu wiedzy architektonicznej oraz z jak najlepszych materiałów. A co widzimy wokół? Przykro to stwierdzić, ale może jeden na dziesięć wznoszonych w ostatnich latach domów jednorodzinnych odpowiada architekturą i techniką obecnemu stanowi wiedzy. A przecież pewnie kolejne 100 lat jest przed nimi! Trudno wprowadzać najnowsze rozwiązania kominkowe do budynków, które do tego po prostu się nie nadają. Jeżeli najnowsze piece i wkłady kominkowe mają małe moce, jeśli rozwiązania kumulacyjne zatrzymują znaczny procent ciepła „na później”, to jak to wszystko pasować ma do przepastnych salonów, przekraczającej 1000 m3 kubatury i budynków, które tylko na papierze ledwie spełniają aktualne wymagania cieplne.
Podobno klimat się ociepla, ale w przypadku Polski nie warto z tym oczekiwaniem na tropiki przesadzać. Budynki w Polsce powinny być ogrzewane przez wiele miesięcy w roku, a koszty ogrzewania to znacząca pozycja w kosztach utrzymania domu. Dlaczego więc tak mało jest w Polsce budynków pasywnych czy REALNIE, a nie tylko na papierze, energooszczędnych? Dlaczego takie budowanie (z założenia droższe) nie jest przez nikogo wspierane? Dlaczego na barki (czy raczej kieszenie) inwestorów przerzuca się ogrzewanie peletami i drewnem, chociaż Państwo ma z tego ewidentne korzyści? Czemu pompa ciepła jest wyrobem luksusowym? Dlaczego więcej uwagi przykładamy do ilości kolumn, niezliczonych załamań dachu, kutych ogrodzeń, a nie inwestujemy w przyszłość? Dlaczego nasze domy ciągle są zbyt duże – z pewnością zbyt duże, jak na naszą pozycję ekonomiczną w Europie. Z jednej strony ostatnie miejsca w statystykach, a z drugiej strony budowle w bizantyjskim stylu. Proszę rozejrzeć się wokół, przejechać po podmiejskich osiedlach... Jeżeli za energooszczędne rozwiązania wyłącznie uznajemy dwa panele kolektorów słonecznych na skomplikowanym konstrukcyjnie dachu, to z energooszczędnością nie jest źle. Ale jak to się dzieje, że młodzi ludzie na tzw. dorobku, podobno z kredytów, budują domy o wielkości mocno przekraczającej ich potrzeby i o estetyce godnej... emeryta? Polscy architekci aż palą się do śmiałych projektów. Swoimi wizjami wygrywają światowe konkursy. Ale to ciągle zbyt mało, by podbić polskie przedmieścia i wsie.
Powiecie Państwo, że to nie jest prawda. Powiecie, że gazeta kominkowa nie zna się na budownictwie… Raz do roku wszystkie periodyki, które piszą o budownictwie i wnętrzarstwie, przypominają sobie o kominkach. Pojawiają się przeróżne przeglądy, rankingi, dziwaczne wywiady. I jest OK. My piszemy przez cały rok o kominkach, a jeden raz w roku zapraszamy architektów na nasze spotkanie Płomienne Mini Forum w Nałęczowie oraz pozwalamy sobie coś ogólniejszego o budowaniu napisać i pokazać przykłady nowoczesnego i energooszczędnego budowania made in Poland.
Mimo że pozostajemy magazynem poświęconym kominkom, bardzo nas obchodzi, jakie domy budujemy i budować będziemy. Powód jest prosty – jakie domy, takie w nich kominki.
Witold Hawajski
Tekst ukazał się w nr.3 (21) 2009 "Świata Kominków"