Reklama

Rys historyczny techniki zduńskiej

Urządzenia domowego użytku, wykorzystujące ogień jako nośnik energii, służącej bądź to do ogrzewania, bądź wykorzystywane do przygotowywania strawy, towarzyszyły człowiekowi odkąd zaczął on prowadzić osiadły tryb życia...
Rys historyczny techniki zduńskiej
Fot. Ziemowit Nowakowski

Urządzenia domowego użytku, wykorzystujące ogień jako nośnik energii, służącej bądź to do ogrzewania, bądź wykorzystywane do przygotowywania strawy lub podgrzewania wody służącej ablucjom higienicznym, towarzyszyły człowiekowi odkąd zaczął on prowadzić osiadły tryb życia. O ile w regionach naszego globu o całorocznym, ciepłym lub umiarkowanym klimacie do tej pory służą człowiekowi bardzo często w postaci dosyć prymitywnych form, o tyle na obszarach, gdzie uwidacznia się wyraźnie przemienność pór roku ciepłych z zimnymi lub wręcz panuje tylko klimat chłodny, ewoluowały one na przestrzeni wieków do urządzeń o bardzo skomplikowanej budowie. Dość wspomnieć tu o rozbudowanych i ogromnych rozmiarowo kominkach i paleniskach ze skomplikowanymi i zintegrowanymi ze ścianami budowli murowanych, kominami ogrzewającymi „przy okazji” inne pomieszczenia. Lub o systemach hypokaustycznych – pierwowzorach urządzeń centralnego ogrzewania, stosowanych już w niektórych prowincjach starożytnego Rzymu. Urządzenia te i systemy są niewątpliwie swego rodzaju arcydziełami inżynierii budowlanej sprzed kilkuset lub więcej lat. Przez długi okres czasu stanowiły nie lada wyzwanie dla wielu ówczesnych architektów.

Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w dziale PIECE KAFLOWE.

Lecz w środkowej Europie, bo na tym obszarze skupimy swoje obecne rozważania, niewątpliwie największą popularność przez długie wieki, jako miejscowe urządzenia grzewcze, zdobyły sobie piece kaflowe.

Kiedy zaczęły pojawiać się pierwsze piece, oparte w dużej mierze na idei prostoty swej konstrukcji w porównaniu z urządzeniami ww.? Niewątpliwie pojawienie się ich należy wiązać ze znaleziskami archeologicznymi w postaci pierwszych glinianych kafli garnkowych i miskowych. W literaturze można spotkać wiele różnych wzmianek o dacie pojawienia się pierwszych pieców kaflowo-glinianych. Począwszy od VII wieku (E.Niemczyk „Cztery żywioły w architekturze” Wrocław 2002, za T. Gebhard „Kachelofen. Mittelpunkt hauslichen Lebens. Entwicklung. Form. TecHnik.” Munchen 1983) aż po wiek XI czy nawet XII.

Nie będziemy tutaj dywagować na tematy „bliższe ciału naukowemu”, czyli historykom, archeologom i muzealnikom, zostawiając do rozstrzygnięcia właśnie im tę kwestię.

Jaka jest geneza powstania pieców kaflowych? Być może pomysł wykorzystywania ceramiki do utrzymywania weń ognia przetrwał jeszcze z czasów starożytnych, kiedy to obok stalowych koszy używano także naczyń glinianych, zarówno do przenoszenia żaru, jak i do ogrzewania miejscowego. A może raczej wywodzą się one od ogniowych urządzeń piekarskich i kuchennych, które w pewnym momencie uboga ludność wiejska na terenach o klimacie niezbyt łaskawym dla człowieka, zaczęła przenosić do wnętrz drewnianych budynków mieszkalnych niewyposażonych jeszcze nawet w systemy kominowe?

Jedno jest pewne – piece ceramiczne (ceglano-gliniane i kaflowe lub mieszane) są już urządzeniami wymagającymi odprowadzania spalin systemami kominowymi i jako takie swą bytność zawdzięczają rozwojowi murowanej zabudowy miejskiej grodów i miast, jaka nastąpiła na początku drugiego tysiąclecia naszej ery.

Od samego początku kafle i piece kaflowe były nierozerwalnie związane z rzemiosłem garncarskim. To właśnie garncarze wyrabiali ręcznie lub w późniejszym okresie mechanicznie – na kołach garncarskich - pierwsze kafle „naczyniowe” czyli w kształcie swym zbliżone do używanych naczyń glinianych (garnkowe i miskowe). Również to garncarze trudnili się z początku stawianiem pieców ze zrobionych przez siebie kafli. Przez długi okres czasu określenia zdun i garncarz były synonimami określającymi jedną profesję. Definitywny rozdział rzemiosła garncarskiego na dwa odrębne cechy wytwarzające kafle i inną ceramikę użytkową nastąpił nie tak całkiem dawno, bo w okresie powiedzmy ostatnich 200 lat. Równocześnie niemal z wyodrębnieniem się z cechu kaflarzy profesji zduna, zbliżonej bardziej do zawodu muratora (dawne określenie murarza), niż do posiadacza warsztatu rzemieślniczego prowadzącego produkcję kafli ceramicznych.

 

Ziemowit Nowakowski

Konferencja „Piece kaflowe w zbiorach muzealnych w Polsce”, Frombork 2008

Foto: Autor


wnęka kominkowa

wnęka kominkowa

Wnęka kominkowa w ścianie średniowiecznego zamku w Chudowie.

hypocausta średniowieczna

hypocausta średniowieczna

Średniowieczny, hypokaustyczny piec łaziebny. Frombork - Szpital św. Ducha.

kafel miskowy

kafel miskowy

Kafle miskowe. Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku.

stare kafle

stare kafle

Wystawa średniowiecznych kafli płytowych. Chudów - zamek.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama